|
One Piece miłego żeglowania po świecie Eiichiro Ody~ |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yuki_oni
100.000.000 Beli
Dołączył: 04 Sty 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 19:26, 16 Mar 2006 Temat postu: Naruto |
|
|
Większość z was jest chyba fanami tego tytułu...Ja dopiero zaczynam:] (jak na razie mam 3 tomy..) Rany,ta seria jest świetna
podyskutujmy o niej...i wyjaśniajcie mi jakby co zawiłości świata shinobi:)
PS.pomysł na więcej tematów-może zakładajcie topic'i o swoich ulubionych seriach,hm?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Big_Mister
Facet z jajami %
Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 19:43, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Hmm... Naruto. Jak na razie wyszło 177 odcinków. Ja jestem na 174. Dosyć ciekawe anime chociaż jak to niestety bywa z takimi anime, pełno w nich zapychaczy. Fabuła dosyć ciekawa i oryginalna. Postacie też są niczego sobie chociaż te ostatnie są poprostu by być. Szczerze powiedziawszy rozpocząłem to anime po tym jak skończyłem z DB (jestem nawet redaktorem na jednej *link poniżej). Słyszałem jak wiele osób bardzo zachwalało tą pozycję. Powiedziałem sobie: OK co mi szkodzi. Wszedłem na TorrentDream [*] i ściągnąłem od razu 25 odcinków. Początek był taki sobie. Przez Zabuza Sagę ledwo się przedarłem (yaw) i pomyślałem sobie, że nie potrzebnie marnowałem czas. Postanowiłem jednak obejrzeć jeszcze jeden odcinek. Wtedy właśnie zaczęły się eliminacje na Chunnina. Oglądałem i oglądałem. Niestety w tym momencie okazało się, że nie ma już czego oglądać, bowiem trzeba było ściągnąć kolejną paczkę. I tak powoli zbliżałem się do nowszych odcinków. Nie wyszedł chyba jeszcze 126 odcinek. I tak ciągnęło się aż do tego 174 odcinka.
Osobiście uważam za najlepszą 'sagę' 'Sagę Ochroniarzy Orochimaru'. Po prostu coś pięknego. A potem ... PLum. Koniec ZAPYCHACZE!!! Nic się już w zasadzie nie dzieje tylko jakieś pierdoły dają. Zobaczymy kiedy wreszcie powrócą do głównego wątku. Przynajmniej Itachiego by dali!!
Z szacunku do tej serii zacząłem także kupować mangę (od 11-17 oprócz 15) Skapnąłem się za późno i już wcześniejszych tomów dostać nie mogę. (Mam za to wszystkie 42 tomy DB )
W zasadzie to tyle. Jeżeli temat się rozwinie będzie można podyskutować na więcej tematów. Hejka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Byuu^_^
5.000.000 Beli
Dołączył: 02 Sty 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 1:10, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Naruto jest fajne... ale filery sux... dlatego manga > anime... Manga jest okolo 300chp teraz, ale powiem wam jedno... za bardzo to wszytko robi sie DB'lowe;/. Powoli klimat zaninka... nawet w mandzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tamashi
FF Team
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zaświaty
|
Wysłany: Sob 13:12, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Niestety tajk to już bywa z takimi tasiemcami, Naruto spadło muz dawno dla mnie na psy, wcześniejsze odcinki były super, Saga Zabuzym egzamin na Chunina - cos po prostu pięknego, potem poszukiwanie nowego Hokage - dno, następnie ucieczkan Sasuke - fajne walki, ale za dużo było w nich Dragon balla (poziomy, przemiany, Boże skąd juz to znam), a teraz co się dzieje, wstawiają zapychacze, jakieś kilka odcinkow opowiadających jakąś historię, scenarzyści powinni wymyśleć jakąś dłuższą historię, a nie jaakieś pierdoły, w konću do od czasu walki Naruto z Sasuke do kolejnego pojawienia się nAruto w wiosce mija aż 3 lata, można by było wymyśleć coś lepszego niż te dno, które nam pokazują - muzyka taka sobie, walki jakiweś nudne (nie wiedziałem, że Nauto to taka sierota, nic mu niw wychodzi, a gdzie ten silny Naruto, ktory rozwalił Garę). Mam tylko nadzieję, że z One Piecem tak nie będzie, bo powoli i nieubłagalnie anime dogania mangę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Saturos
44.000.000 Beli
Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Prox - Far North
|
Wysłany: Nie 15:22, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
O anime wogóle nie wspominam - moim zdaniem zrąbali kreskę i niepotrzebnie wydłużyli niektóre wątki fabularne. Jeśli chodzi o Mangę to mam jak narazie wszystkie tomy , ale szczerze to seria ta straciła świetność po 4 tomie , wraz ze śmiercią Zabuzy seria straciła dość mocną część klimatu (moim zdaniem). Cała reszta przeciwników typu Orochimaru i Itachi są jak dla mnie bez wyrazu , a najnowsze chaptery (japońskie) zawiodły mnie ogromnym spadem jakości kreski i tym , że wcześniej wspomniani przeze mnie przeciwnicy nadal żyją i nie ma nikogo ciekawszego na ich miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tamashi
FF Team
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zaświaty
|
Wysłany: Wto 15:07, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
No tal wszytko w Naruto opiera się tylko o jednego zlego - Orochimaru. Przydalo by się więcej jakichś zlych charakterów... no ale z tego co widzałem to w ostatnich rozdzialach Naruto naparza się z Orochimaru, więc może jakoś wreszcie ten zdechnie, a na miejsce Oro wejdzie Sauke:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
VRikilopez
44.000.000 Beli
Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 22:27, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
To co ja chcialam napisac na temat Naruto napisal Tamashi i Saturos
Uwielbialam Naruto (ba! Kakashi my loooove xDDD) wlasnie do sagi z Zabuza (super kreska, swietne walki, klimacik ninja na wesolo i ogolnie SUPER zapowiadajaca sie manga/tasiemiec a ja takie lubie xDDD... Jednak w trakcie egzaminu na Chunnina cos zaczelo sie psoc... chociaz nie bylo jeszcze tak zle do walki z Gaara bylo spoko (jednak w anime padlam juz w trakcie egzaminu na Chunnina) Potem jechalo nuda, OBRZYDLIWA kreska (mowie o mandze bo to z nudow czytam na bierzoco z japonia) i prymityw maksymalny... moge smialo powiedziec ze ja juz robie lepsze komiksy z fabula zero humoru, beznadziejna kreska, zero nowych em... twarzy i wyrazow twarzy? no i ta kreska... nie to ta kreska najgorsza! wiem ze to pikus ale ja w anime/mangach patrze NAJPIERW na kreske potem na fabule Bo po co mi tam fabula jak kreska odpycha... tak czy siak NARUTO SUX!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tamashi
FF Team
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zaświaty
|
Wysłany: Śro 12:27, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
I tu masz rację Naryto stał się drętwy... jak na to patrze to aż mi sie bebechy przewracają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yuki_oni
100.000.000 Beli
Dołączył: 04 Sty 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 19:54, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Hem z tego wynika...buu,a tak dobrze się seria zapowiadała :cry:
Więc podsumowując-do którego tomu najlepiej zbierać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roronoa Zoro
120.000.000 Beli
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grand Line
|
Wysłany: Pon 7:12, 03 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Naruto jest dosyć fajny z początku. Najlepsza akcja z Zambuzą, ale o tym to chyba każdy wie. Dalej też nie jest tak źle, ale seria coś traci. Sam dokładnie nie wiem co, ale już nie ma się tego zapału do czytania, jak się miało na początku. Może dlatego, że autor nie wprowadza jakiś kulminacyjnych lub rewolucyjnych rzeczy. Oczywiście są jeszcze ciekawe momenty, ale jest ich zdecydowanie za mało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Saturos
44.000.000 Beli
Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Prox - Far North
|
Wysłany: Pon 20:11, 03 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jeśli chcesz znać moje zdanie Yuki_oni to jeśli miałabyś ochotę wspominać "Naruto" jako cudowny , ciekawy , wartki akcją i nieco wzruszający tytuł to przeczytaj do 4 Tomu. Pamiętam , że właśnie jak trwała saga z Zabuzą to o niczym innym nie gadałem tylko o "Naruto" i w sumie myślałem , że nawet gdy mój idol (Zabuza) odszedł to mimo to będzie już tylko lepiej - myliłem się - Zabuza był prawdziwym silnikiem napędzającym tą serię , zarówno barwnością i przedstawieniem postaci jak i kreską . Oczywiście popieram również jak ktoś jest z serią do najnowszego Tomu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shin Ryu
44.000.000 Beli
Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła City
|
Wysłany: Śro 14:44, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
UWAGA! POST ZAWIERA DUŻE ILOŚCI SPOJLERÓW, JESLI NIE CHCESZ SOBIE PSUĆ FRAJDY Z ODKRYWANIA FABUŁY TO NIE CZYTAJ TEGO POSTA.
Naruto. Ninja. Shinobi. Genin. Chuunin. Jounin. Kage. Ukryte Wioski. Taijutsu. Ninjutsu. Genjutsu. Te wyrazy (oraz wiele innych z tego tematu) wyryły mi w mózgu sporą rysę, której raczej już nie da się usunąć (na moje szczęście oczywiście ).
Pierwszą wzmiankę o tej serii wyczaiłem w ś.p. Kawaii, a że zawsze uwielbiałem ninjasów to pomyślałem "aaaa ściągnę sobie, obejrze, może fajne to "to" będzie"... Ściągnałem pierwsze epsy i... wciągnęło mnie na maxa
Swego czasu seria Naruto była moja ukochaną, najfajniejszą i najbardziej ryjącą baniak serią (teraz numero UNO jest One Piece, z tym że OP daję notę 9,9 a Naruto 9,8 ) Mnóstwo świetnych klimatycznych i charyzmatycznych postaci, ciekawa i wciągając fabuła, dialogi, humor (z czasem co raz mniej ), kreska mistrza Kishimoto, techniki i pieczęcie (podobno Kage zna ich przynajmniej 1000! ), symbole Ukrytych Wiosek na blaszkach, kunaie i shurikeny, 9 demonów, ANBU ("Oddział Zabójców" - panie tłumaczu mangi PL, nie można było zostawić ANBU?... ehhh ), walki i potyczki... Wszystko to składa się na kopiącą zadek pozycję bez której nie można przejść obojętnie
Tyle tytułem wstępu, czas na "cytaciki"
Big_Mister napisał: | jak to niestety bywa z takimi anime, pełno w nich zapychaczy. |
Możesz zdefiniować wyrazy "takimi anime" bo tak trochę uogólniłeś
Co do zapychaczy-"fillerów" - fakt, te odcinki po sadze "5 Sound Shinobis" są średniackie, słabe a także beznadziejne (np. ten co porywają córkę właściciela sklepu z ramenem - po prostu głupie). Jednakże "fillery" nie są robione dlatego "bo nie mamy czego zanimować, to wymyślimy coś swojego", tylko po to aby dać autorowi czas na narysowanie kolejnych odcinków mangi (to oczywiście tylko moje zdanie, nie musi to być prawda). Aktualnie kończy się sezon bodajże 6 lub 7 (26 odcinków), sezon "fillerowy". 26 odcinków to 26 tygodni, to także 26 chapterów mangi (czyli 3 tomy mangi - tomy mangi wydawane są co 2-3 miesiące). Czyli przez ten czas autor narysował 3 tomy (to chyba dużo "bazgrania" co nie ? a materiału na kolejny sezon jak w mordę strzelił ). A że anime doganiało mangę (podobnie jest w One Piece; ciekawe co wymyślą animatorzy - zatrzymają emisję serii "tymczasowo"??) to coś trzeba było zrobić... No i stąd te fillerki
Big_Mister napisał: | Postacie też są niczego sobie chociaż te ostatnie są poprostu by być. |
Postacie niczego sobie... Dobre sobie Postacie są fantastyczne, oryginalne, świetne, mordercze, kapitalne... Rzekłbym że są po prostu zajebiste! Hatake Kakashi dla przykładu jest po prostu jedną z najlepszych postaci jakie żółty człowieczek mógł wymyślić! (lada tydzień w anime będzie 'Gaiden' - historia opisująca czasy gdy Kakashi był młody; wtedy to też "otrzymał" prezent od swego kumpla, oko 'Sharingan')
Big_Mister napisał: | Początek był taki sobie. Przez Zabuza Sagę ledwo się przedarłem (yaw) i pomyślałem sobie, że nie potrzebnie marnowałem czas. |
Początek taki sobie ?? No kurde bez jaj... Mnie pierwszy odcinek po prostu powalił! Przecierałem oczka gdy ujrzałem Kyuubi'ego (9-cio Ogoniasty Demon), pękłem ze śmiechu na widok Sexy no Jutsu (krew z nosa nie poszła na szczęście ), złapałem "gula" gdy ujrzałem jak Iruka "przemiania się" (Henge no Jutsu - technika Transformacji) w Miuzuki'ego a zaraz potem kolejny "gul" Naruto "przemienia się" w Iruke... Potem nadeszła konfrontacja Naruto vs Mizuki wraz ze wspaniałą muzyką pana Toshiro Masudy (Naruto Main Theme), Kage Bunshin no Jutsu (Technika Podziału Cienia) i Naruto dzieli się na 1000(?) kopii... Szczękę zbierałem z podłogi po tym
motywie. Masakra. Dla mnie pierwszy odcinek to po prostu jedna z najpiekniejszych rzeczy które dane mi było obejrzeć i przeżyć. Często wracam do tego epsa...
Genin Saga. Egzamin Kakashiego. Świetny i pomysłowy test mający na celu zaznajomienie drużynki z pracą zespołową oraz troską nie tylko o siebie ale także o resztę teamu. Super sprawa
Zabuza Saga. Bezwzględny morderca i młody dzieciak zabójca. Zabuza i Haku. Wielki miecz i ostre igły vs team 7. Nowe widowiskowe techniki (Wodny Smok), pomysłowo przeprowadzona walka (Naruto i jego Henge w shurikena). Starcie na moście - mgła, lustra, gniew Naruto, "przyzwane" pieski Kakashiego, śmierć Haku, śmierć Zabuzy... I dla Ciebie to było "yaw" ?? Nie znam nikogo komu nie podobała by się ta saga. Brat mego kumpla nawet się poryczał podczas sceny umierania Zabuzy... Tragiczna, wyciskająca łzy scena... W tle "plumka" "Sadness and Sorrow"... Coś pięknego...
Big_Mister napisał: | Z szacunku do tej serii zacząłem także kupować mangę (od 11-17 oprócz 15) Skapnąłem się za późno i już wcześniejszych tomów dostać nie mogę. |
Sprawdź na stronce JPFu (www.jpf.com.pl) robili dodruki wcześniejszych tomów (4-6 bodajże), w sklepach komiksowych (np. [link widoczny dla zalogowanych]) lub po prostu na Allegro (www.allegro.pl).
Big_Mister napisał: | (Mam za to wszystkie 42 tomy DB) |
He he ja też mam wszystkie 42 tomiki Dragon Ball'a. Stoją sobie pięknie na półeczce zaraz za 17 tomami Naruciaka
Byuu napisał: | powiem wam jedno... za bardzo to wszytko robi sie DB'lowe . Powoli klimat zaninka... nawet w mandzie... |
"Wszystko" robi się DB owe ? Jakie "wszystko", co za "wszystko" ? Nie zauważyłem niczego co by robiło się DB. Podaj jakieś konkrety
Co do klimatu to także nie zauważyłem żeby "zanikał". Nadal mamy pojedynki, nowe/stare techniki, pościgi, zdrady i różne inne przyjemne niespodzianki. Jest wręcz przeciwnie do "zanikania", podobnie jak w OP im dalej tym lepiej i ciekawiej. Pojawiają się nowe fajne postacie: Yamato ("spuścizna" po drugim Hokage, organizacja AKATSUKI ["Brzask" w PL] i ich 10-ciu członków, Sai i jego fałszywy uśmieszek, powraca Sasuke potężniejszy niż kiedykolwiek...
Prędzej OP robi się DB-owe
Przykładzik: Luffy i jego "2nd Gear". Chciał zademonstrować chyba nawet "3rd Gear". Jak dla mnie to ma 2 poziom super gumowca, jak nie 3 Son Goku miał 3 poziomy jeśli się nie mylę (nie licze przemiany w DB GT, bo to czerwone futro to obraza majestatu )
Tamashi napisał: | poszukiwanie nowego Hokage - dno |
Dno panie kolego to mamy w garnku, albo na dnie jeziora Według moich kalkulacji "dno" to według Ciebie jest ocena 1 na 10. W tym momencie nie zgodzę się z Tobą. Tsunade Saga jak już to jest średnia(cka) i nie zasługuję "na pałę". Dla mnie jest to ciekawa historia (powyżej średniej) w której dokładnie poznajemy przyszłego Hokage; jej wady, zalety, sposób bycia, jej najlepszą towarzyszkę (przyjaciółkę?) Shizune. Koniec historii jest dość łzopędny (dla mnie in plus): los rzuca jej pod
nogi wielką kłodę-wybór: czy pozwolić największemu wrogowi na wskrzeszenie jej dwóch bliskich zmarłych osób (chłopaka i młodszego braciszka) czy wyeliminować największego wroga Konohy...
Finał sagi kończy się fajnym i ciekawym starciem (przyzwane zostają nawet gigantyczne zwierzęta-istoty) w którym ponownie widzimy kilka nowych technik i nie tylko . Ponadto Naruciak uczy się nowej techniki (Rasengan?) oraz pojawiają się dwie nowe świetne postacie - Itachi Uchiha i Kisame Hoshigaki.
Tamashi napisał: | następnie ucieczka Sasuke - fajne walki, ale za dużo było w nich Dragon balla (poziomy, przemiany, Boże skąd juz to znam) |
Za dużo DB ? Znowu ?? Z tego co pamiętam to TYLKO Choji się "levelował"- łyknął 3 tablety i "wbił" sie na 3 poziom Super-Grubasa. Do "levelowania" mógłbym zaliczyć też wypicie sake przez Lee i wbitę na 2 poziom Taijutsu-Mastera... Ale nie zaliczę tego i tyle Wychodzi na to że jednak nie było AŻ tyle DB...
Co do walk, to naprawdę były one fajne. Szczególnie podobało mi się starcie Neji'ego z
"Pajęczarzem" oraz Naruto/Lee/Gaara vs Kimimaro. Świetna walka
Tamashi napisał: | scenarzyści powinni wymyśleć jakąś dłuższą historię, a nie jaakieś pierdoły, w koncu do od czasu walki Naruto z Sasuke do kolejnego pojawienia się Naruto w wiosce mija aż 3 lata, można by było wymyśleć coś lepszego niż te dno, które nam pokazują - muzyka taka sobie, walki jakiweś nudne (nie wiedziałem, że Nauto to taka sierota, nic mu niw wychodzi, a gdzie ten silny Naruto, ktory rozwalił Garę). |
Fakt. Muzyka w tych odcinkach jest taka sobie [OST4?] (dobrze że nie dno ), walki średnie, a Naruto sierotą jest bo to są "fillery" a nie oryginalny scenariusz Kishimoto. Scenarzyści za bardzo się nie postarali i naprawdę odwalili kiszkę. Kishimoto wogóle nie powinien im pozwolić na to Powinni na pół roku dać sobie spokój a dopiero potem znowu wznowić emisję serii.
Saturos napisał: | O anime wogóle nie wspominam - moim zdaniem zrąbali kreskę |
Kreska jest zrąbana ale tylko w kilku odcinkach. Zauważyłem to także, ale cóż nie każdy ma talent mistrza Serial robi z pewnością z minimum 10-20 chłopa, więc każdy rysuje podobnie (ale nie tak samo - jeden lepiej inny gorzej) jak Kishimoto.
Saturos napisał: | seria ta straciła świetność po 4 tomie , wraz ze śmiercią Zabuzy seria straciła dość mocną część klimatu (moim zdaniem). |
Oczywiście nie zgodzę się że seria straciła świetność po 4 tomie . Na miejsce Zabuzy "wskoczyło" kilka ciekawych i oryginalnych postaci, a "dość mocną część klimatu" (co to za określenie ) odzyskała podczas walki Hokage z Orochimaru na dachu (masakratyczny pojedynek! ).
Saturos napisał: | Cała reszta przeciwników typu Orochimaru i Itachi są jak dla mnie bez wyrazu, |
Bez wyrazu? Ich fizyczny wizerunek, motywacje, cele, zdolności oraz osoby którymi się otaczają są bez wyrazu? Bez przesady. Orochimaru i Itachi to jedne z najciekawszych postaci jakie dane mi było ujrzeć. Sam głos Orochimaru w anime to mistrzostwo. Jak dla mnie są to postacie na 10/10
Saturos napisał: | najnowsze chaptery (japońskie) zawiodły mnie ogromnym spadem jakości kreski i tym , że wcześniej wspomniani przeze mnie przeciwnicy nadal żyją i nie ma nikogo ciekawszego na ich miejsce. |
Przejrzałem dokładnie wszystkie tomy mangi (34 tomy) i za cholere NIE ZNALAZŁEM ŻADNEGO OGROMNEGO SPADKU JAKOŚCI KRESKI (jak już to druku, ew. kiepskie skany). Jest wręcz przeciwnie! Kreska nadal jest piękna, śliczna, realistyczna i dynamiczna. Rzekłbym że jest lepsza niż w pierwszych tomach. Rysowanie przez ponad 6 lat tych samych postaci/przedmiotów/miejsc raczej nie pogorszy ich wizerunku, a polepszy. Za przykład niech posłuży mistrz Oda i jego 1 i 41 tom OP. Różnica diametralna prawda?
Tamashi napisał: | No tal wszytko w Naruto opiera się tylko o jednego zlego - Orochimaru. Przydalo by się więcej jakichś zlych charakterów... no ale z tego co widzałem to w ostatnich rozdzialach Naruto naparza się z Orochimaru, więc może jakoś wreszcie ten zdechnie, a na miejsce Oro wejdzie Sauke:) |
Ja bym postawił na 3 złych: organizacja AKATSUKI (przypominam 10 członków - aktualnie 9 bo "lalkarz" został ubity, jednakże ktoś tam się pisał by zająć jego miejsce), OROCHIMARU i jego ziomkowie (Kabuto, Sasuke i Sai) i 9 DEMONÓW
Poza tym myślę że Orochimaru tak szybko nie padnie i jeszcze trochę poprzeszkadza, w końcu to jeden z 3 Legendarnych Shinobi, szkolony przez samego 3go Hokage. Koleś pewnie ma w zanadrzu kilka czekającyh na niego ciałek i w razie czego duszyczkę sobie przeniesie w inne ciałko (jak Imperator w Star Wars ).
VRikilopez napisał: | Potem jechalo nuda, OBRZYDLIWA kreska (mowie o mandze bo to z nudow czytam na bierzoco z japonia) i prymityw maksymalny... moge smialo powiedziec ze ja juz robie lepsze komiksy z fabula zero humoru, beznadziejna kreska, zero nowych em... twarzy i wyrazow twarzy? no i ta kreska... nie to ta kreska najgorsza! wiem ze to pikus ale ja w anime/mangach patrze NAJPIERW na kreske potem na fabule Wink Bo po co mi tam fabula jak kreska odpycha... tak czy siak
NARUTO SUX! |
Vivi chcę zobaczyć tą OBRZYDLIWĄ kreskę. Mojego maila masz, wiec podeslij! A ten "prymityw" to nie czaję o co Ci biega...
Kurde kreska jest przecież piękna! Co Ty od niej chcesz ? Mimika i emocje, ujęcia, kadry, dynamika, wszystko doskonale narysowane... Nie czaję... Dla mnie kreska 5x lepsza niż w OP. Ale może jestem ślepy i mam mgłę przed oczami...
Tamashi napisał: | I tu masz rację Naryto stał się drętwy... jak na to patrze to aż mi sie bebechy przewracają |
Drętwy to może być palec u nogi
A co do bebechów - ból pewnie nie do opisania
Yuki_oni napisał: | Hem z tego wynika...buu,a tak dobrze się seria zapowiadała Crying or Very sad Więc podsumowując-do którego tomu najlepiej zbierać? |
Masz kasę zbieraj wszystkie! Jak nie masz floty i znasz angielski wejdz na [link widoczny dla zalogowanych] zapisz sie (stwórz konto) i ściągaj mangę! W rozdziałach bodajże 150+ są dodane śliczne kolorowe arty (fani pomalowali kadry mangi, niektóre arty to istne dzieła sztuki!! Kilka wydrukowałem sobie na papierze fotograficznym, piękna sprawa )
PONAD 1.000.000 FANÓW Z CAŁEGO ŚWIATA NIE MOŻE SIĘ MYLIĆ ! ! ! (JESTEM JEDNYM Z NICH )
Roronoa Zoro napisał: | Dalej też nie jest tak źle, ale seria coś traci. Sam dokładnie nie wiem co, ale już nie ma się tego zapału do czytania, jak się miało na początku. Może dlatego, że autor nie wprowadza jakiś kulminacyjnych lub rewolucyjnych rzeczy. Oczywiście są jeszcze ciekawe momenty, ale jest ich zdecydowanie za mało. |
Tak, seria traci jedną rzecz. Nie, zaraz zaraz, traci kilka rzeczy :
1. Seria traci Haku
2. Seria traci Zabuzę
3. Seria traci 3go Hokage
4. Seria traci ręce Orochimaru
5. Seria traci całą 5 Sound Shinobi
Pewnie jeszcze coś tam seria traci ale zapomniałem co straciła .
Ja zapał do czytania mam . Z niecierpliwością oczekuję każdego rozdziału mangi (anime mniej, do czasu Gaidena ). Może to dlatego że kocham/uwielbiam "Naruto" i wszystko co jest związane z tą serią a Wy poprostu obejrzeliście/przeczytaliście tą serię powierzchownie i tyle.
Kulminacyjne i rewolucyjne momenty... Proszę.
Wyssanie 1 Ogoniastego Demona z Gaary to raz.
2 - Organizacja Akatsuki przybiera na sile - członkowie tej organizacji są bardzo potężni.
III - Sasuke rośnie w siłę i tylko patrzeć jak "zmieli" frajerów pokroju Kabuto czy Sai'a... Potem nadejdzie czas na Itachiego i Orochimaru
CZTERY - Naruto przybiera formę Lisiego Demona z 4ma ogonami przez co traci kontrolę nad sobą (pod tą postacią zranił samego Jiraya'e podczas treningu, a przecież "Zbolek" to Legendarny Shinobi!). Nie wspominam o tym jak potężny atak wykonuje pod tą postacią...
Przez 34 tomy mangi motywów i momentów jest naprawdę wiele, ale Wy je chyba po prostu przegapiliście i tyle.
Saturos napisał: | Zabuza był prawdziwym silnikiem napędzającym tą serię , zarówno barwnością i przedstawieniem postaci jak i kreską. |
Prawdziwym silnikiem napędzającym tą serię jest Naruto, Sasuke, Kakashi oraz (TAK!), Orochimaru. Silnik Zabuzy się przetarł i spalił... So sorry Tak przy okazji przecież to było logiczne że kolo zginie. Tak musiało być. Koleś klasy S miał biegać wolny po polach i lasach i dalej by rzeźnił ? Nie mogło tak być i tak sie nie stało na szczęście
Co do barwności Zabuzy: facet był assasinem/mordercą/rzeźnikiem wynajmował się i zabijał za pieniąchy... Ale mi barwna postać... To już Haku był barwniejszy, przynajmniej z 3x
Kilka zdań o anime.
1. Seyuu (aktorzy podkladaących głos w anime).
Głosy dobrane są poprostu perfekcyjnie (Kakashi i Orochimaru ROXX ). Reszta głosów także na wysokim poziomie. Ekipa spisała sie poprostu na medal. Dla mnie bomba
2. Muzyka Toshiro Masudy
Ścieżka dżwiękowa z Naruto to jedna z moich ulubionych . Główny motyw muzyczny 'Main Theme', waleczne 'The Raising Fighting Spirit' oraz 'Strong and Strike', spokojne 'Sasuke's Theme' czy smutne 'Sadness and Sorrow' to kolejne mistrzostwo świata! Kto z was nie ma 3 OST z Naruto niech czym prędzej naprawi ten błąd! (mp3 do ściągnięcia z narutofan.com
Aha, muzyka z Naruto bije na łeb muzykę z OP. Naruto 10/10, OP 5/10 (nic ciekawego poza jednym czy dwoma motywami).
3. Piosenki (openingi i endingi)
Także tutaj piosenkarze japońscy pokazali na co ich stać. Utworków całe mnóstwo i prawie wszystki są na maxa wyczepiste. Swego czasu non stop mielone przez mojego Winampa Szczególnie polecam:
Akeboshi - Wind
Asian Kung-Fu Generation - Haruka Kanata
Flow - Go !!!
Mass Missile - Ima Made Nandomo
Orange Range - Viva Rock Japanese Side
Sambomaster - Seishun Kyousoukyoku (moja 2ga ulubiona piosenka japońska )
TiA - Ryuusei
Słówko o ubrankach naszych bohaterów. Ciuchy może i fajne ale oni chyba mają w szafie po 20 kompletów czy co? Nienawidzę kiedy postacie łażą w jednych i tych samych ciuchach... Fakt, później każdy dostaje nowego "ciucha" ale... niesmak pozostaje
Na koniec dodam, że na mojej dzielni 10 osób czyta/ogląda Naruto, a żadna nawet nie pyta o moją najlepszą mangę, o One Piece... O czymś to świadczy.
Do zobaczenia na jakimś cosplayu, będę przebrany za członka ANBU no i wtedy pokażę Wam moc Konohy!! Till This Time
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yuki_oni
100.000.000 Beli
Dołączył: 04 Sty 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 19:57, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Woo,aleś się chłopie rozpisał Poważna obrona swoich racji nie ma co...
Jeszcze rozważe czy zbierać tę serię,czy coś ona we mnie "poruszy"...
Hm,może OP nie ma najlepszej kreski,ale wszyscy wiemy,że OP ma w sobie to coś Dla mnie wazniejsza jest fabuła...Chociaż drażniąca jest kreska manhwa,taka "ostra" dla mnie^^"
Hm,podziwiam,że chciało Ci się pisać taki megapost:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Saturos
44.000.000 Beli
Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Prox - Far North
|
Wysłany: Śro 20:29, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Widzę Shin Ryu , że szczególnie w moich postach niezbyt zweryfikowałeś znaczenie słów "moim zdaniem", ale mniejsza , ważne , że potrafisz bronić tytulu który jest dla Ciebie ważny , to się naprawdę chwali. Tylko , że prawda jest taka , że jak coś bardzo lubisz to nie jesteś w stanie zauważyć minusów w tym ukrytych i stąd mam nadzieję wywodzi się ta niezbyt obyta ocena niektórych naszych poglądów.
Jeśli chodzi o kreskę to choćby nie wiem co się stało , nie jesteś w stanie przekonać mnie , że nie spadła jej jakość , bo spadła strasznie i w tym przypadku znam co najmniej jedną osobę na Forum , która potwierdzi moje zdanie.
Określenie "dość mocną część klimatu" jest określeniem , które ma na celu wyrazić , iż coś straciło klimat będący jak narazie znakiem rozpoznawczym serii , lecz pozostaje nadzieja na zapoczątkowanie nowego.
A propos silników , lepiej by silnik się przetarł i rozwalił z hukiem , niż ledwo zipał i udawał , że uciągnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Saturos dnia Śro 20:51, 12 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yuki_oni
100.000.000 Beli
Dołączył: 04 Sty 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 20:37, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
"Lepiej jest spłonąć,niż wyblaknąć"...
Rany,musiałam to napisać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|