One Piece

Neji

Czyli druga część serii Piraci Z Karaibów - film po prostu debeściarski. Najlepszy film pierszej połowy 2006 najlepsi aktorzy i super akcja. Byłem w kinie dzięki czemu wrażenia sa większe. Za rok powinna wyjść trzecia część, a widząc jak się zakończyła druga, to trzecia powinna być jeszcze lepsza. Wesoly

Piszcie wasze zdanie na temat filmu. - Śmiem twierdzić że lepszy od One Piece Jezyk

Saturos

Ogólnie mam trochę mieszane poglądy co do tego filmu - jedynka była niesamowita gdyż była bardzo innowacyjna jak na ówczesny film o piratach...natomiast dwójka...hmmmm. 1) jak widziałem początek to żałowałem , że poszedłem na premierę tego filmu - za szybko rozwijały się wątki.
2) naszczęście po dłuższej chwili film stał się bardzo interesujący i warty obejrzenia co poprawiło mój wcześniej zepsuty nastrój.
3) zakończenie było genialne --spoiler-- (choć pewnie tylko dlatego , że żal mi było Barbossy w pierwszej części i miło było znów zobaczyć go żywego)
4) w samej kreacji filmu niestety było za dużo efektów specjalnych (moim zdaniem) co czyniło ten tytuł nieco "naciąganym".
5) nadrabiały walki - pojedynek na młyńskim kole był świetny
6) twórcy postąpili głupio robiąc z jedynki część zamkniętą , a z dwójki "to be continued" do trójki (moim zdaniem nie wyszło to najlepiej)
7) czym zapewnili sobie , że żądni dalszych losów widzowie i fani będą z niecierpliwością wyczekiwać części trzeciej ("Piraci z Karaibów - Koniec Świata // Na Koniec Świata - wersje są różne) w tym i ja sam.
To są moje komentarze co do "Piratów..."...ogólne pomieszanie z poplątaniem wad i zalet (ale tak właśnie prezentował się ten tytuł) // jednak moja ocena to 4 gwiazdki więc nie jest tak źle - polecam.

Jackie777

hum...ponieważ uwielbiam Jacka Sparrowa, a cały film był właściwie o nim, to złego słowa o nim nie powiem XD chociaż z szóstą pozycją się zgodzę...
strasznie podobał mi się Kraken, ostatnia (w filmie) walka Sparrowa, humor po prostu przedni, co i rusz wyliśmy z przyjaciółmi ze śmiechu XD
moja ocena to 8,9/10, naprawdę świetny film, który warto zobaczyć, ZWŁASZCZA, gdy jest się fanem piratów XD
(czyt: Jackie z początku zapomniała zdjąć słomkowego kapelusza z głowy i siedziała w nim, póki nie oberwała kubełkiem popkornu (dostałam dodatkowy popkorn!

)) XD

Yuri

Poszłam do kina kupiłam bilet, normalny, bo jak zwykle zapomniałam legitymacji, poszłam po żelki i mrożoną herbatę i mogłam oglądać... A jak już obejrzałam.. XD
Cóż, dostałam to, czego się spodziewałam - dobrą zabawę. Pierwsza część Piratów bardzo mi się spodobała z tego względu, że była lekka, po filmie nie bolała głowa i nie musiałam siedzieć w kinie przed czarnym ekranem, myśląc czy wszystko zrozumiałam jak należy, aż przyjdzie ochroniarz i mnie wygoni. Do tego Johny Depp, którego kocham i uwelbiam, z nim wszystko wygląda dobrze no i fakt, że filmów o Piratach nie ma wielu, a przynajmniej nie takich ładnych

Sprawa z Piratami przypomina mi Matrix - jedynka była eksperymentem, czy publice się to spodoba, udało się, więc teraz można iść na całość. Z tą różnicą, że kontynuacja Matrixa to porażka, więc obawiałam się powtórki z rozrywki.
Ale wyszło całkiem nieźle. Troszkę naciągane, to prawda, ale całkiem niezłe. Po raz kolejny zachwyciła mnie gra Deppa i muzyka, ale przecież to już było. Efektów specjalnych było... chyba za dużo (z tego co przeczytałam kombinowanych scen było 800, czyli o ponad połowę więcej niż w części 1). Na szczęście klimat się nie zmienił - masz wrażenie, że bierzez udział w wielkiej przygodzie, żeby nie powiedzieć, że w bajce

Razi mnie tylko przewidywalność - przecież wiemy, że głównym postaciom krzywda się nie stanie, a i nie byłoby z czego zrobić trzeciej części.

Ostatnia rzecz to Barbossa. Mówcie mi blondynka, chociaż jestem ruda, ale mam nadzieję, że wytłumaczą mi skąd się wziął

Nieumarła małpka była dla mnie jasna, ale ten gościu... XD

Jackie777

"Gdzie jest ta małpa, chcę coś zastrzelić" - jak myśmy wyli z tego tekstu XD

Neji

Okazuje się że Barbossa też był nieśmiertelny, a na końcu swiata znajdziemy potwory na widok których kraken odrazu zatapia się w niepamięć.
Ciekawi mnie co zrobi gwardia z sercem Davyego Jonesa i w jaki sposób ożywią Sparrowa..

Big_Mister

Spoiler!!!!!

Nie widziałem jeszcze filmu, a wy mnie tu całej frajdy pozbawiacie

:?

Jackie777

fakt <kaja się>
<łapie Jango za kark i skłania go do kajania się razem z nią>
dobra, to może jednak spoilery będą mniejszą czcionką?

Nico_Robin

"Tam gdzie kończy się mapa, mieszkają potwory" Alez ja strasznie wolno kojaze. On musial kiedys tam byc. A Ty Jackie nie widzialas wczesniej sensu tej wypowiedzi... (ja tesh nie, ale Barbossa najwyrazniej zaspoilerowal reszte historii XDXDXD). A w ogóle to daje 9,(9)/ 10. Film zajedwabisty i tylko kilka parosekundowych momentow jest do bani.

A pojedynek na młynie jest niesamowity... Obie z Jackie wylysmy ze smiechu...

Roronoa Zoro

Film jest naprawde niezły. Bardzo mi się podobał, ale moim zdaniem mógł być lepszy. Z tego co przeczytałem tutaj i troche komentarzy ludzi z innych forów, to się zgadzam co do pewnych punktów.
1. Wątki troche za szybko się rozwijały z początku, ale pojawienie się Davy Jonsa i tytułowej skrzyni było niezłe.
2. Efektów było moim zdaniem ciut za dużo. Autorzy chcieli się postarać o cos nowego, ale troche jednak przesadzili.
3. Zakończenie jest niezłe, ale beznadziejnie jest zrobione, że 2 to (moim zdaniem) tylko zapowiedź do 3. Oczywiście była ciekawa, ale dopiero w trójce będzie można się doświadczyć tak naprawdę tej warkiej przygody bycia piratem.

Podsumowując. Film jest dobry, nawet bardzo, ale do jedynki mu trochę brakuje. Oczywiście dużym plusem jest to, że teraz to Jack grał pierwsze skrzypce i on jest głównym bohaterem, ale jakoś czuje niedosyt. Jeżeli jedynce dałbym 9,5/10, to dwójce ze spokojnym sercem dam 8,5/10. Głównie dlatego, że nie jest to film "zamknięty" jak pierwsi "Piraci z ..." i słaby rozwój akcji.

Big_Mister

Hmm... Właśnie wróciłem z kina. Film zrobił na mnie duże wrażenie. Może i było dużo efektów specjalnych, ale dla mnie to rzecz pozytywna. Oczywiście najlepsza była walka trzech dzielnych panów na młynie :3 Lałem też z kumplem, z Jacka Sparowa, przywiązanego do 'badyla' i uciekającego przed dzikusami. Szczególnie scena z pierwszej części z Johnym Deppem, kiedy to 'zchodził na ląd' z topiącego się 'stateczku', zrobiła na mnie wielkie wrażenie. Aktor bardzo dobrze dobrany. Idealnie pasujący do tej roli. Niezła też była scena z biedakiem, którego Kraken 'przeciskał' przez dziurę na działo. Postacie (Davy Jons i jego piraci) byli zrobieni bardzo pomysłowo, np. macki? Jons'a czy małże? wychodzące z policzka ojca Will'a. Co do gry aktorów nie mam zastrzeżeń. "Ach ten upał. Słabo mi! *Bum*" było świetne Wesoly

Z niecierpliwością czekam na 3 część. Mam nadzieję, że będzie jeszcze lepsza niż druga. Co do kwestii 'To be continued' dobrze, że wiemy, że będzie kontynuacja tego tytułu. Chociaż, nie powinno się z jednej części robić zamkniętej, a drugiej otwartej XD. A jak Jack strzelał w beczki, to był istny "Matrix"

Ciekawi mnie tylko, zresztą jak wszystkich, jak Barbossa przeżył. Śmialiśmy się też z kumplem, gdy Will 'zjeżdżał' po maszcie. Mówiliśmy sobie: "U nas w Polsce nigdy by czegoś takiego nie zrobili. A jeśli nawet, to Willa grałby Bogusław Linda, jego ukochaną pewnie Katarzyna Figura, a Jacka Sparowa Jerzy Stuhr :lol: Taka jest prawda. Polska może sobie tylko pozwolić na coś w stylu: "Patrz, to bociek!" (czy jakoś tak) - Seksmisja. Ocena? 9,5/10

Neji

Widzisz, problem tkwi w tym że w Polsce nie ma warunków na to, nie ma kasy, i nie ma ochoty na taki wysiłek.
A Johny Depp wcale nie jest idealnym aktorem do tej roli. W realu jest całkiem inny, ale odegrać rolę umiał jak mało kto.

Big_Mister

No niestety. Polska to nie Ameryka. Wiem, że Johny Depp jest inny, ale dobrze gra i umie się wpasować do danej roli. O to mi chodziło. Np. świetnie (moim zdaniem) zagrał w "Jeździec bez głowy". :3

Roronoa Zoro

A ja sobie załatwiłem Piratów 2 na dvd. Gdy teraz, po raz kolejny sobie oglądałem w domu, stwierdzam, że film jest lepszy, niż za pierwszym razem. To sporo podnosi, a całośc lepiej się ogląda niż za pierwszy razem.

Tak więc moja ocena filmu wzrasta do 9/10. Naprawde film jest spoko, tylko to badziewne zakończenie. Dalej badziewnie to wygląda.

Neji

Niedługo (za 3 miesiące - to raczej długo Wesoly

) Wyjdzie trzecia część filmu.
Aż nie mogę się doczekać... - specjalnie do kina pójdę i w ciemno zainwestuję te 15 zł. Oczywiście oczekuję filmu lepszego od 1 i 2 części.