| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Nami Angel
16.000.000 Beli
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła
|
 Wysłany: Sob 19:18, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ostatnio na jakimś angielskim forum rozpętała się dyskusja, że Ace jest rzekomo przyrodnim bratem Luffyego i były chyba na to jakieś potwierdzenia w mandze i w jakimś dodatku.... Nie wiem dokładnie, bo się nie wczytywałam, ale może coś w tym jest.
Bynajmniej chciałam zapytać o coś innego. Czy ktoś zauważył, że to nieoczekiwane zasypianie jest nie tylko cechą Ace? Także Garp kiedy go pierwszy raz poznajemy (historia Cobyego i Helmepo z okładek rozdziałów) też sobie przysnął i właściwie nie zauważył, że został zraniony. A ostatnio i Luffyemu zdarzyło sie przysnąć podczas jedzenia... Ponadto jeśli ktoś czytał Romance Dawn (jeden z one shootów Oda-sama (chyba pierwszy raz pojawia się Luffy)), na pewno zauważy podobieństwo dziadka Luffyego z OP i tego z RD. (Nawet odruchy ma zaskakująco podobne...) Czyżby to wszystko był dawno juz uknuta intryga pana autora?...
Najlepsz, że nadal nic nie wiemy o matce...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Rave
44.000.000 Beli
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Baroqe Works
|
| Wysłany: Nie 16:14, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Może i tak. A co do matki nie wydaje mi się by miała to być jakaś istotna postać.
A wracając do Ace'a to czytałem to na apforums. Niby ma inne nazwisko...ale przecież mógł być adopotowany albo być naprawdę bliskim przyjacielem Luffiego-dlatego nazwał go bratem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Yuki_oni
100.000.000 Beli
Dołączył: 04 Sty 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
| Wysłany: Nie 17:51, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nie...a dlaczego nie mogą być prawdziwą rodziną? Są przecież do siebie bardzo podobni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nami Angel
16.000.000 Beli
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła
|
| Wysłany: Czw 22:49, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
| Rave napisał: | | Może i tak. A co do matki nie wydaje mi się by miała to być jakaś istotna postać. |
A właściwie czemu nie miałaby być kimś istotnym? Znając przewrotność fabuły poznanie matki jakiegokolwiek z członków załogi Mugiwara może diametralnie zmienić bieg wydarzeń. A matka Luffiego może się okazać naprawdę ważnym ogniwem w wytłumaczeniu całej historii (albo jeszcze większego jej zaplątania). Może była np.: kochanka Gold Rogera, albo chociaż Shanksa, a może okaże się, że w załodze też są jakieś powiązania rodzinne... Nie, no dobra to już bardzo Brazylią zalatuje^^' Co nie znaczy oczywiście, że matka Luffyego nie może okazać się postacią znaczącą postacią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BULDOG
5.000.000 Beli
Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 16:20, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm... sądzilem, że dziadkiem Luffy'ego będzie Gol D. Roger, ale nie jeszt źle (Garp, no no  ). Za to tatuś jeszcze lepszy: bardzo potężny, rewolucjonista, którego World Gov. obawia się najbardziej. CIekawe, czy jest silniejszy niż Schibibukai i Czwórka Imperatorów?
Ace też niezły: służy w załodze najsławniejszego pirata. DF też dobry...
Ciągle nie daje mi spokoju ,,D" w nazwisku niektórych postaci... pokrewieństwo w przypadku Saula odpada, nie widac podobienstwa między nim a Luffym. Blackbeard jest już bardziej podobny, ale chyba nie jest krewnym. Za to Gol D. Roger bardzo przypomina Luffyego... dziwię się, ze to nie on jest jego dziadkiem. Hmm... może jest ojcem/dziadkiem Teacha?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
