One Piece

TaiCat

Moze macie jakies przypuszczenia na temat rodzinny Luffy'ego?Podzielcie sie!

ja na poczatku stawiam ze Gol D. Roger jest dziadkiem owego pana

Teraz wymyslam teorie ze Ace jest w polowie bratem Luffy'ego wiec w czasie Loadingu prosze o opinnie

'

Starfox

Co do dziadka to może być prawda, ale ja bym obstawiał za tym, że jest to jakiś daleki krewny.
A z Ace'm to myślę, że jednak są "całymi :lol: braćmi. Ale myślę, że wszystko się wyjaśni jak ponownie spotkamy Ace, czyli wiadomo gdzie Wesoly

Saturos

Moim zdaniem Ace jest jak najbardziej prawdziwym bratem Luffy'ego , White Beard ojcem obydwu , a szczęśliwymi stryjkami Black Beard i Gold Roger , który z koleji byłby najstarszym z trzech braci.

Dohikari

Co do rodziców Luffy'ego i Ace'a nie mam przypuszczeń. Ale sądzę, tak jak większość chyba, że ich dziadkiem był Gold D. Roger. A jeśli nie on to ktoś naprawdę znaczący. Wczoraj oglądałam odcinek 227 i gdy Ao Kiji wspomniał o dziadku Luffy'ego ten się zmieszał. Całkiem możliwe, że Luffy wie o swoim pochodzeniu, ale nam jeszcze tego nie powiedział

(tak jak to było w przypadku Ace'a)

TaiCat

Ja ostatnio posadzam Shanksa o ojcostwo Luffy'ego...
Czy to jakis przypadek ze nasz czerwonowlosy wygladal podobnie jak Luffy w mlodosci??
Shanks mogl zachowac sie podobnie jak Yassop,czyli opuscil panne (ah ci faceci)
Poza tym Luffy ma jakas ciemniejsza skore,ale Ace moze byc blady ze wzgledu na swoje zaburzenia zwiazane z narkolepsja Wesoly

Blackbeard musi byc conajmniej wujem Luffy'ego i Ace'a...

Neji

Oj Kurde zakładacie że wszyscy to jedna rodzina. Wiadomo przecie że Ace i Luffy to bracia, A Akoiji kiedyś powiedział że Luffy bardzo przypomina mu jego dziadka. W sadze Eneru, boski starzec rozmawiając z Robin uświadomił sobie, że obaj (Luffy i Gold) mają inicjały D. Znaczy ze sa z tej samej rodziny.
Innymi słowy czytając można dowiedzieć się ukrytej prawdy.

Nami Angel

No i wreszcie się okazało kto jest dziadkiem Luffiego [patrz rozdział 431] (i chyba to nawet tłumaczy czemu się tak zmieszał kiedy posądzono go o podobieństwo do niego^^'). Jak zwykle chłopak musiał wszystkich zwalić z siedzeń (ja prawie spadłam...), bo kto by pomyślał, że przyszły król piratów ma w korzeniach legendę Marine...

Yuki_oni

No tak. Ja wiedziałam,że wszędzie rządzą układy. Im szło zdecydowanie za łatwo Wesoly

Uaa,Luffy ma znajomości w rządzie _-_ prędko go nie zamkną

" chyba vice admirał nie byłby tak okrutny żeby stawiać wnuczka pod gilotyną...

Hm,można się jeszcze upierać, że Grasp i Roger to bracia...ale chyba nie tędy droga.

a tak poza tym... Luffy wstąpił do samoobrony! X_X (patrz grafika z tegoż rozdziału) co tutaj się wyrabia... xD

mim

W kolejnym rozdziale (432) wyjaśnia się kto jest ojcem Luffego. Aż strach myśleć co się stanie w kolejnych rozdziałach.

Nami Angel

No i wszystko nabrało tępa. Jak ja to kocham!

Zwłaszcza kiedy czytając kolejny rozdział albo walasz się po podłodze ze śmiechy albo siedzisz z rozdziawioną paszczą nie dowierzając w to co czytasz/widzisz.
A pomyśleć, że wydawało się, że Luffy miał takie sielankowe życie... A tu co? Dziadek się nad nim znęcał... (Przemoc w rodzinie) Przynajmniej wydało się, - jak to stwierdził Sanji, - dlaczego Luffy jest taki dziwny i zręczny.
Zastanawiające są jedynie te „nazwiska”. Gdyby oficjalnie nie powiedziano, że Ace jest bratem Luffyego można by spekulować..., bo przecież dziadek ma Monkey D. Garp, ojciec ma Monkey D. Dragon, nawet nasz Luffy ma Monkey D., a Ace? Portagas D. Jakby nieco inna rodzina... Czy tylko tak mi się wydaje? :hmm:

Roronoa Zoro

Ja nie moge. Normalnie, szok jakich mało. Na ten temat powiem tylko jedno: ONE PIECE RULEZ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Tak więc Luffy jest naprawdę sławny, a to nie zawdzięcza tylko swoim wyczynom. Sławny ojciec, nie do końca w sensie ładu i porządku, oraz sławny dziadek, w tym przypadku to już bardziej. Teraz również wiemy, dlaczego Dragon pomógł Luffy'emu w Lougetown. Poraz kolejny Oda nas zaskoczył i nikt nawet się tego nie spodziewał. Jak dla mnie, to ten pisarz zasługuje na coś w stylu Oscara.

Co do Ace'a, to moim zdaniem, on specjalnie zmienił sobie nazwisko. W ten sposób zatarł swoją tożsamość. White Beard może nie wiedzieć o pokrewieństwu jego z Garpem. Pozatym nie rozumiem jednego, gdy Ace jest na statku Baggy'iego, i ten wspomina o White Beard, odpowiada on:"To ty znasz mojego ojca, jak dobrze.". W tym przypadku, możliwe jest, że ojcem Luffy'ego jest Dragon, a ojcem Ace White Beard, a tylko matke mają wspólną. To narazie tylko spekulacje powiązane z niemieckim tłumaczeniem. Może to niemcy źle przetłumaczyli. Ale w mandze pisze "old man". Może też chodzić o naszego starego kapitana. Tak jak powiedziałem, to tylko spekulacje.

Yuki_oni

Oda-sama chyba postanowił w ciągu kilku najbliższych rozdziałów rozwiązać połowę wątków...x_x albo jeszcze bardziej skomplikować fabułę _^_

to wszystko zaczyna powoli przypominać perfidną argentyńską telenowelę..niedługo się dowiemy,że Shanks to ojciec Nami,Hina to siostra Olivii Nico,a Aokiji to wujek Usoppa...mimo wszystko SUPER.i oby tak dalej,ale...nie wiem czy moje nerwy to wytrzymająxD

No i Coby wyrósł.
A ja czekam cierpliwie na wielki powrót Tashigi

Roronoa Zoro

Po tych kilku odcinkach, to aż się przeraziłem. Tyle zostało wyjaśnione. Nie wiem w końcu co mam o tym wszystkim mysleć.
1. Wiele ciekawego pobudziło akcję i zaowocowało zwiększeniem ciekawości wśród czytelników. Przynajmnie w moim przypdaku, po wielu już latach czytania One Piece, zostałem ponownie mile zaskoczony.
2. Czyżby nasza seria zbliżała się do końca. Tyle wyjaśniej od razu. Ja bym tam raczej tego nie chciał.

Tamashi

Ok dobrze sze siedziałem gdy czytałem rozdzial 431, właśnie sciągam 432 wiec się dowiem co będzie dalej hehehe [amiętajcie ze nazwiska zawsze mozna sobie zmienić,aby nie być wiązanym ze swoja sławna rodzinką

A jeszcze jedno, pytanie było "Skąd wziął się Luffy?" jak nie wiecie spytajcie rodziców, no wiecie te sprawy z pszczółkami, kapustą i bocianami:) tatuś spotyka mamusi e, a potem oni bardzo się kochają i mamusia rodzi dzidziucia:)

Roronoa Zoro

Hehehe ... ale dobrze każdy wie. Chodziło tutaj o to kim są rodzice Luffiego i jego rodzina. Reszta to sprawa natury i każdy powinien to wiedzieć. Jezyk